piątek, 12 kwietnia 2013

Queer pe el

styczeń 2013
Pod koniec poprzedniego roku wystartował Queer.pl - czyli nowa wersja Innejstrony. Szybką recenzję napisałem już 31 grudnia. Miałem negatywne odczucia - layout wydawał się zbyt szastający przestrzenią, a zarazem smutny i szary. Oczywiście nie działało wiele funkcji - na przykład anonse. Ale tego można by się spodziewać po tak karkołomnej pracy przy przenoszeniu istniejącego od kilkunastu lat portalu.

Nie jest to bowiem łatwa praca dla informatyków i redaktorów serwisu i należy oczekiwać, że nowy portal będzie odzyskiwał swoje funkcje stopniowo. Sam byłem ciekaw czy ten "rozrzutny" layout zostanie jakoś zagospodarowany, czy też wrażenie szastania miejscem na ekranie się pogłębi. I - jak to pisałem w pierwszej recenzji - pewne estetyczne drobiazgi mnie wkurzały.

Przy okazji ten post pokazuje jak wielki jest zapas materiału na moim własnym blogu - pisany był na początku stycznia a publikowany jest po trzech miesiącach. Z jednej strony taki zapas pozwala nie przejmować się bieżącym ukazywaniem bloga, a z drugiej trochę utrudnia szybkie publikowanie aktualnych informacji - chyba że zamieszcza się je jako drugie notki, albo przestawia notki w zapasie.

Tak czy inaczej - nie mam przynajmniej problemów jakie ma Queer.pl ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz