środa, 21 czerwca 2017

Homofobiczne cukierki

Zachodnia Europa i ogólnie lewactwo to bastion tak zwanej politycznej poprawności, która coraz bardziej wychodzi bokiem samym mieszkańcom Europy. W sumie to jest ona tak naprawdę swego rodzaju faszystowskim, jedynie słusznych światopoglądem nie dopuszczającym żadnych innych sposobów myślenia, pomimo oficjalnie głoszonej wielokulturowości (a raczej multikulti, bo z rzeczywistą wielokulturowością nie ma to wiele wspólnego).  Wielokulturowość polega bowiem przede wszystkim na szacunku do innych kultur i ich współistnieniu - tymczasem lewactwo faworyzuje tylko swoje idee (na przykład wrogi Europie islam), a gniecie to, co dla nich niewygodne (na przykład naturalne w Europie chrześcijaństwo).

Ten krótki wykład o politycznej poprawności był niezbędny, aby zasygnalizować, że obecne nadmiernie i powodowane polityczną poprawnością krytykowanie ludzi (czyli nakładanie im łatek homofobów,  islamofobów, rasistów i tym podobnych) ja odbieram z przymrużeniem oka. Traktuję to nie jako rzeczywistą ocenę, ale prostacki polityczny bejsbol, którym okłada się politycznych przeciwników, stygmatyzując ich na siłę. Nie jest to żadna rzeczywista  troska o szacunek dla innej religii lub seksualnej orientacji. Lewactwo już nieraz  pokazywało, jak wybiórczo, instrumentalnie i co najważniejsze jednostronnie stosuje te narzędzie. Jednych zabraniają obrażać, innych sami obrażają. To kompletnie i z pełną tego świadomością zakłamane.

Dlatego wiedząc to wszystko z uśmiechem podszedłem do informacji o tym, że uznali producenta cukierków Skittles za rasistowskiego, mimo, że on właśnie chciał wesprzeć ruch LGBT. Skittles wypuścił specjalną białą serię cukierków (normalnie produkuje kolorowe). Chciał tym samym schować swoją tęczą cukierków, aby pokazać, że w czasie Pride tylko tęcza LGBT ma znaczenie. Tymczasem debile z polit poprawnego lewactwa uznali go za rasistowskiego, bo wypuszcza białe cukierki. Im się wszystko, co białe, kojarzy z rasizmem. Przypomina się dowcip o sierżancie, któremu biała chusteczka kojarzyła się z pierdoleniem. Dlaczego? Bo, melduję posłusznie panie poruczniku, mi wszystko się  kojarzy z pierdoleniem. A lewakom wszystko białe, kojarzy się z rasizmem.

Stosując to myślenie mamy na przykład w Polsce groźnych rasistów w osobach Obywateli RP, którzy blokują miesięcznice smoleńskie z białymi różami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz