czwartek, 23 marca 2017

Dwa światy

Terroryści ponownie uderzyli, tym razem w Londynie i właśnie w związku z tymi zamachami terrorystycznymi zobaczyłem zdjęcie, które jest symbolem naszych czasów. Ktoś opublikował je na Twitterze z dopiskiem, że nie wymaga to komentarza. Praktycznie nie wymaga, choć na pierwszy rzut oka być może nie jesteśmy w stanie tego zdjęcia w pełni zrozumieć. Ale już po kilku sekundach orientujemy się, o co chodzi. 

Zdjęcie przedstawia kogoś leżącego na ulicy. Wokół niego pochylają się ludzie, ale na pierwszym planie, nieco przed nimi, idzie sobie muzułmanka w charakterystycznej chuście na głowie i jakby nigdy nic rozmawia sobie przez telefon, kompletnie nie interesując się osobą, która leży na ulicy - być może martwa - tuż obok niej. Faktycznie to są dwa światy - i tak ten wpis na Twitterze został zatytułowany. To świat Europejczyków, którzy ze współczuciem pochylają się nad ofiarą terrorystów i świat muzułmanów, którzy mają to wszystko, lekko mówiąc, w dupie. Ciekawe, na ile te dwa światy jeszcze są w stanie koegzystować ze sobą, a na ile są już na krawędzi wojny na śmierć i życie.

W sumie postawa muzułmanów mnie nie dziwi, bo można się po nich spodziewać znieczulicy. Zresztą, co tu dużo mówić, w Europie też nie jesteśmy lepsi, bo nieraz kompletnie nie interesujemy się ludźmi, którzy giną masowo w Afryce lub na Bliskim Wschodzie. Im dalej od nas, tym bardziej to dla nas obojętne. Nie bardzo możemy rzucać kamieniami w tym zakresie, bo sami nie jesteśmy bez grzechu. Jednak najbardziej w tym wszystkim martwi mnie postawa europejskiego lewactwa, które prawdopodobnie zawsze będzie starało się dalej pleść swoje bzdury o dalszym przyjmowaniu uchodźców, multi-kulti (polegającym na bezmyślnej promocji islamu i niszczeniu chrześcijaństwa) i tym podobnych projektach społecznej inżynierii, które - jak widać - niszczą naszą Europę. 

Największym zagrożeniem dla Europy nie są muzułmanie, ale nasze lewactwo.

PS Przeczytałem potem tekst o tym, że jednak ta kobieta była przygnębiona, co ilustruje zdjęcie wykonane przez tego samego fotografa sekundę potem - te przygnębione zdjęcia można zobaczyć pod tym linkiem.  Przynajmniej to jakaś jaskółka, oby czyniąca wiosnę i wyłom między tymi dwoma niestety wciąż oddalającymi się od siebie światami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz