niedziela, 24 stycznia 2016

Eko-Nowak

TVN podała wczoraj piękny materiał o wstrzymaniu emisji spotu promującego segregację odpadów, w którym zagrał Maciej Nowak. Akurat go kojarzę, więc już wcześniej zauważyłem tą sprawę. Okazuje się, że wstrzymano spot, na który wydano już (wraz z kosztami jego emisji) 4 miliony złotych. Powody są dwa - jak tłumaczy ministerstwo - oszczędności oraz promowanie gender w osobie Macieja Nowaka. Obejrzałem ten spot, całkiem fajny i ma humorystyczne zakończenie. Kawał dobrej roboty reklamowej. Można więc się słusznie zdenerwować z powodu zbyt politycznego usunięcia tego spotu. Dlaczego więc ta informacja z Faktów TVN jest dla mnie (mimo wszystko) okropną manipulacją?

Z bardzo prostego powodu. O Macieju Nowaku napisano dosłownie (nie wymieniając go zresztą z nazwiska) jedno zdanie w 12-stronnicowym raporcie z audytu w Ministerstwie Środowiska. I to jest chyba najlżejszy zarzut wobec tego zarządzanego wcześniej przez PO-PSL ministerstwa. A jakie są inne zarzuty? Krótki przegląd - rażące zaniedbania prawne (585 zaległych aktów prawnych, 21 postępowań w sprawie naruszalna prawa unijnego), zaniedbania w różnych obszarach na gigantyczne kwoty (między innymi budżet państwa tracił 2 miliardy rocznie na niedoskonałościach rozwiązań w gospodarce odpadami), wydanie 400 milionów na systemy informatyczne i planistyczne dotyczące gospodarki wodnej (które nadal nie działają lub mają błędy), drenowanie lasów państwowych daniną 1,6 miliarda złotych. To tylko niektóre zarzuty.

Tytułem humoru przytoczę też to, co mnie najbardziej rozbawiło: zmiana lokalizacji lotniska w Świdniku i wycięcie stu kilkudziesięciu hektarów lasów celem ochrony susła perełkowanego, który i tak zaginął. W sumie jednak nie jest do śmiechu po lekturze tego raportu. A co z tego wybrało TVN? Sympatycznego skądinąd Macieja Nowaka i to, że przez niego ministerstwo dopatrzyło się promowania ideologii gender - co uważam za krytykę trochę na wyrost (tym bardziej, że większość oglądających spot może w ogóle nie wiedzieć, że występujący w nim Nowak to gej). Zgadzam się z TVN, że to wylewanie dziecka z kąpielą. Ale nie zgadzam się z TVN jeśli chodzi o wyeksponowanie tylko tej informacji i zatajenie pozostałego, naprawdę bardzo tragicznego w porównaniu do historii Macieja Nowaka raportu. To, co zrobił TVN, to niestety okropna manipulacja - formalnie podali jak najbardziej prawdziwą informację (o Nowaku), ale świadomie zataili resztę, zdecydowanie obciążającą były rząd PO-PSL.

Naświetlać tylko to co wygodne, a jednocześnie zamiatać pod dywan o rzędy wielkości tragiczniejszą resztę - to manipulacja godna TVN.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz