czwartek, 3 grudnia 2015

Mądra cipa

Czasem znajduje się anonse mające ciekawy charakter. Dziś zaserwuję anons kogoś, kto określa się jako (przez dopełnienie) mądrą cipę. Ta mądra cipa ma 22 lata. Oto treść takiego anonsu:

Hej! Szukam fajnego mężczyzny po 30 roku życia na dłuższą relacje. Oparta ona ma być na szczerości, przyjaźni, trochę opiece. Jestem zdrowy, ambitny, sadze ze inteligentny, oraz życiowo doświadczony i fajny. W seksie lubię być uni lub pas. Gdy jestem pasywem lubię albo romantyczne zbliżenia, albo uległość. Nie oczekuje byś się zakochiwał, ale fajnie jakbyś widział we mnie kogoś wiece niż dwie dziury do wkładania kutasa. :) Na pewno seks analny na początku znajomości odpada. Szukam kogoś kto mi pomoże, a nie będzie pisał o tym, ze jest wykładowcą, lekarzem, prawnikiem albo profesorem - nie potrzebne mi malowane obrazki Twojej osoby a konkretne działania. Serio nie jestem jakaś głupią cipą, żeby polecieć do łózka z kimś, bo ktoś mi opowie jakieś historie na swój temat. Wyczuwam kłamstwo na kilometr - mimo wieku. Chcesz się poznać i mi pomoc? Chętnie nawet już dziś! :)

Jak zwykle mamy tu recenzję postępowania wielu osób ze środowiska - kłamstwa, które trzeba wyczuć na kilometr. I bardzo mądre podejście mówiące o tym, że analu nie trzeba od razu robić. I jeszcze piękniejsze stwierdzenie, że człowiek to nie dwie dziurki do wkładania kutasa. Szkoda, że tak mało osób o tym pamięta, dlatego warto o tym przypominać.

Jednak jest też łyżka dziegciu. Chłopak wyraźnie oczekuje sponsoringu - i to zapewne w bardziej zaawansowanej formie, skoro (jak pośrednio to pokazuje w swoim anonsie) pragnąłby mieć lekarza czy prawnika, a więc osoby przysłowiowo dobrze sytuowane. 

Cóż, każdy ma swój sposób na życie ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz