sobota, 26 września 2015

Modelowy "związek" bi

Nie lubię na ogól bi, bo kojarzą mi się ze skakaniem z kwiatka na kwiatek. Niestety dobrze określa ich znana maksyma - żeby życie miało smaczek, raz dziewczynka, raz chłopaczek. Rozmawiając z wieloma bi niestety muszę przyznać, że mieszczą się w tym schemacie. A do tego przeważnie bi nie mają świadomości zagrożeń jakie takie skakanie w bok może nieć dla ich oficjalnego związku. Czasem jednak z bi udaje się stworzyć pouczającą wymianę korespondencji, tak jak prezentowana dziś. To korespondencja w odpowiedzi na mój anons szukania chłopaka. Przedstawiłem ją w formie rozmowy (on i ja):

- Witam. Mam 28 lat i jestem szczupłym brunetem bi pas. Również szukam kogoś do związku kogoś, kto będzie traktował mnie jak kobietę - lubię zakładać damskie ciuszki. Pozdrawiam Jola.
- Ja szukam kogoś kto szuka życia razem. Role w analu są mało istotne gdy się dobierasz do całego życia. Jeśli ludzie darzą się uczuciem, to poradzą sobie w seksie w każdej konfiguracji.
- Ja również szukam kogoś do bycia we dwoje? A czy możesz się opisać? Jola.
- Jak masz profile na Fellow czy Kumpello to sobie możesz mnie tam zobaczyć.
- Jesteś gej, czy bi? Proszę abyś się tu opisał?
- Gej.
- Nie znoszę gejów, papa. Jola
- Nie znoszę zakłamanych bi :-)
- Powodzenia kochany, papa. Jola.

Już samo zakończenie jest ciekawe. Życzy mi powodzenia, to miłe z jego strony, ale mam poczucie, że jakby ślepo szuka swego seksu i stąd przywykł się do wszystkich "kobieco" przymilać, nawet gdy rozmowa jest zakończona. A czemu sądzę, że szuka seksu na ślepo? Bo rozmowa z nim jest jak ślepego z głuchym. Dla niego związek to układ we dwoje. Nawiasem mówiąc: dwoje oznacza mężczyznę i kobietę. To dobitnie pokazuje naturę bi :-)

Nie dziwi mnie to, że bi szuka bi. A nawet to, że bi szuka kobiet :-) Dziwi mnie jedynie to, że bi szuka niby związku, ale kompletnie nie przyjmuje do wiadomości tego, czym związek naprawdę jest. Zamiast bycia razem i dobrania się - rola w analu i opisz się (choć w grzeczniejszej formie, wraz ze słowem "proszę"). 

Po tej rozmowie wiem na pewno, że bi do związku nie szukam ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz