poniedziałek, 25 maja 2015

Ciacho

Skoro od wczoraj na moim blogu panuje tendencja, aby pokazywać jakieś pozytywne anonse, to dziś kolejny. Miło tak dokopać się anonsu nie będącego popisem jakiejś gejowskiej pychy. W tym przypadku autor ma 31 lat i pochodzi z kulturalnej Małopolski (i może to tłumaczy barwność jego anonsu). Oto on.

Nie chcę reklamować. Jestem zwykłym raczej przeciętnym (choć to kwestia gustu 31 letnim chłopakiem. Kogo tu szukam hmmmm... Nie wiem najlepiej zapytać spotkać się i porozmawiać przy kawie i ciastku, winie ....Na pewno chciał bym tu poznać kogoś na dłużej. Na początek kolegę z czasem przyjaciela, a później kto wie może nawet partnera na stałe.

Fajne jest to, że opanował on sztukę, którą ja nie od razu posiadłem - mianowicie braku ciśnienia na szybkie budowanie związku. Dobry związek powstaje faktycznie na spokojnie wznoszonych fundamentach. Jeśli ma się z kimś udać, to się uda. Ale nie ma sensu tego na siłę poganiać. A poza tym jakoś milo mi się skojarzyło to ciastko, w połączeniu z kawą i winem. jakoś milej niż sama kawa (lub samo wino, nie mówiąc już o samym piwie). 

Prawdziwe ciacho ten anons ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz