środa, 29 kwietnia 2015

Shortlista out

Shortlista straszyła mnie przez pół dnia. Potem wszystko się rozwikłało tak szybko, że aż ekspresowo. Rozmowa z 21-latkiem potrwała dwie minuty. Szuka sponsora. Kogoś, kto spłaci za niego długi. Dzięki, nie mam na to kasy ani chęci. Rozmowa z Księciem trwała 43 minuty i skończyła się z powodów technicznych, a nie braku chęci do rozmowy. 

Okazuje się jednak, że Książę szuka kogoś do 40 lat, więc jestem o 8 lat starszy. Nie zmienia to faktu że dalej gadać możemy jako przyjaciele czy znajomi. Ale i tak szukać powinienem kogo innego, a na tego chłopaka się nie nastawiać. Ja traktuję zaś go jako znak, być może wskazujący na to, że niedługo poznam kogoś naprawdę dla siebie. Oby to się spełniło :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz