wtorek, 6 stycznia 2015

Na jakiej zasadzie?

Rozmowa czasem potrafi rozbroić, szczególnie gdy zadawane są pytania, które nie powinny paść. Oto krótki przykład z gej czata, rozmówca ma według nicka 34 lata, więc powinien być w miarę kumaty (on i ja):

- hej
- cześć szukam związku
- na jakiej zasadzie?
- a jakie są?

Już się nie dowiemy jakie są, bo pan zapomniał języka w gębie. Ale można pospekulować. No więc może być związek otwarty, związek układowy, związek na sam seks, wreszcie związek bez zobowiązań. Wszystko, tylko nie ten zwykły nudny związek z życiem razem, o który nawet nie ma po co pytać. Jest z czego wybierać, prawda? ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz