niedziela, 21 września 2014

Dieta?

Można powiedzieć że stosuję dietę aby schudnąć. Oczywiście wiele osób zapyta jaka to diera, bo sami może by chcieli się przymierzyć do odchudzania. Jedno zrzucają kilogramy dla zdrowia, inni z obsesyjnej potrzeby szczuplej sylwetki - ta ostatnia postawa ociera się niekiedy o anoreksję, szczególnie w naszym środowisku. A jak jest ze mną?

Po pierwsze chudnę dla zdrowia - i to jak najbardziej dosłownie. Kilka kilo mniej to o wiele łatwiejsza kontrola nad moją cukrzycą. Po drugie, chudnę dla pracy - im lepsza sylwetka, tym milej będzie klientom korzystać z mojego masażu, mimo że przecież nie masuję nago. Po trzecie, chudnę dla siebie - bo nie lobię brzuszków, a własnego w szczególności. Aż dziw że tak tolerancyjnie z nim żyłem ;-)

A jaką stosuję dietę? Po prostu żadną. Po pierwsze - popieram mój brak łaknienia, a mam go zdumiewająco często. Po drugie - szklanka wody zamiast jedzenia lub przed nim, aby nasycić częściowo żołądek. Po trzecie - poczucie, że mala ilość jedzenia bardzo mnie napełnia i nasyca. Trzeba dojść do takiej własnej natury, aby jedzenie małych ilości było oczywistą normą, a nie sztucznym dietetycznym przymusem. tylko wtedy można wagę nie tylko obniżyć, ale co najważniejsze - utrzymać.

Bo skuteczne odchudzenie to tylko takie, które nie kończy się efektem jojo ;-)

1 komentarz: