sobota, 28 czerwca 2014

Oświadczenie

11 lutego 2014
Paweł spotkał się z Piotrem dziś, dzień wcześniej niż planował. I jak to często z nimi bywa, to było spotkanie niejednoznaczne. Z jednej strony poczuł się głęboko upokorzony, a z drugiej jest jakaś nadzieja na przyszłość. Ale tym razem Piotr przeszedł samego siebie.

W związku z obawami że Paweł się zabije gdyby coś nie poszło tak jak trzeba, Piotr wymyślił żeby Paweł napisał imienne oświadczenie o tym, że nie zabije się z jego powodu. Paweł oczywiście nie chciał podpisywać  niczego ani ujawniać wszystkich danych wobec Piotra. A pomysł trzeba przyznać miał Piotr wielce oryginalny. Ale przydałoby się w ich związku nieco mniej takiej ekscentrycznej oryginalności a nieco więcej banalnego zrozumienia i szczęścia.

Potem Piotr szlochał Pawłowi kilka razy i w ogóle rozmowa była bardzo emocjonalna. Ale szkoda o tym pisać. Bo liczy się nie chwilowe szlochanie czy pomysły z oświadczeniami, ale kierunek w którym to wszystko będzie zmierzać. Ważne czy obrali właściwy kurs po prostu.

Ludzie mają pomysły, które czasem potrafią zaskakiwać :-(

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz