środa, 26 marca 2014

End Level

8 grudnia 2013
Teraz, kiedy już postawiłem na nogo zamulonego laptopa u rodziny,  przyszła kolej na inne aktywności informatyczne. W weekend był Call to Arms (czyli premiowany battleground) na Alterac Valley. Robiłem jeden battleground za drugim, a każdy dawał 9% levela. I wbiłem wreszcie upragniony end level 90 w World of Warcraft moim hunterem.

Już kiedyś, gdy pierwszy raz wbiłem ówczesny end level 70 w czasach Burning Crusade, wiedziałem że na end levelu gra się zaczyna niejako od nowa. I wiedziałem z jak dużą pokorą trzeba do tego podchodzić. Więc już mnie nic nie rozdymało fałszywą dumą. I spokojnie zabrałem się za end levelową pracę. Czyli insty heroiczne, pompowanie Justice i Valor pointów, kupowanie epickich itemów.

No to mam jakieś pozytywne zajęcie i mogę - niestety tylko w grze - budować coś sensownego. Szkoda, że na razie nie mam równie pozytywnego zajęcia w życiu. Z nowym mieszkaniem na razie nic się nie udało, a Paweł ma swoją własną sytuację rozhuśtaną emocjonalnie. W takim świecie paradoksalnie gra jest ukojeniem ;-)

Choć życie to przecież także gra :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz