piątek, 1 listopada 2013

Mogiła

24 czerwca 2013
Temat w sam raz na pierwszy listopada - ale mogiła oczywiście  w przenośni. Paweł wstał rano w dobrym humorze. I ten dobry humor trwał niedługo - bo potem zadzwonił telefon od jego faceta. Ostatnio wyjaśnili sobie wszystkie swoje nieporozumienia i pogodzili się, więc można było oczekiwać miłej rozmowy. A wybuchła kłótnia.

Okazało się, że faceta wyjawił rodzinie Pawła to, że spotkają się i że Paweł jest w warszawie. Oficjalnie rozeszli się i nie widział gdzie jest Paweł. A teraz rodzina będzie Pawła szukać w stolicy. I będą niepokoili jego faceta. Kto wie czy nie naślą na niego policji. Znów będzie afera na cały blok. A Paweł nie rozmawia ze swoją rodziną więc to ich dodatkowo rozjusza. Słowem - wpuścił Pawła w niezły kanał, w mogiłę.

Sprawa przykra ale pytanie co skłoniło faceta Pawła do takiej nieostrożności - w końcu ustalili między sobą wersję wydarzeń dla Pawła rodziny. Czyżby Pawła rodzina aż tak go zastraszyła, że stracił głowę? A może po prostu to jakiś plan od Tego na Górze, które ma jakieś inne koncepcje w kwestii relacji Pawła? Zadziwiające to wszystko, bo przecież jeśli się porobiło jakieś ustalenia to powinno się ich trzymać. 

A Pawła facet poddał się i wykablował - ciekawe co z tego wyniknie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz