niedziela, 3 listopada 2013

Mogiła 2,5

24/25 czerwca 2013
W sumie ta afera z subskrypcją wyszła nawet na dobre, bo poczytałem w necie o tych usługach i zablokowałem wszystkie prenumeraty na moich numerach a także niechciane SMS reklamowe.na przyszłość będzie więc brak zagrożenia takimi fejkami. Więc postanowiłem posiedzieć przy kompie asystując przy konwersji filmów na MP4. Mimo, że mnie muliło - postanowiłem wytrwać, w ramach kary samoistnie przyjętej za przykrość jaką uczyniłem Pawłowi.

Wreszcie jeden film się skonwertował. Zapuściłem go - i groza. Nie ten format obrazu, złe proporcje ekranu. Kompletna kicha. Dwie godziny czekania na darmo. Przyjąłem to z pokorą jako karę od Boga za moje zachowanie. Zamknąłem komputer i poszedłem spać. A rano wstałem aby ściągnąć inny program do konwersji. I znów dostałem dwa kopniaki - komputer ie chciał wystartować a potem nie działała klawiatura przez USB. Musiałem zrestartować hub USB.

Zasiadłem do komputera spokojny i wyciszony. Zasłużyłem na karę i ją otrzymałem. Może moja pokora sprawi, że potem dana mi będzie szansa otrzymania nagrody. Nie chodzi o jakąś nagrodę w stylu błyskotek. Ale o coś pozytywnego w życiu - pomoc w rozwiązaniu problemów finansowych (przez to aby zjawili się klienci i sprzedały się przedmioty które wystawiam na aukcjach). A może jeszcze piękniejsza nagroda w postaci poznania chłopaka do związku? Ale najpierw musi być pokuta i pokora - aby potem korzystać z nagrody. 

I niech tak będzie - wtedy nagroda będzie o wiele lepiej smakować ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz