środa, 9 października 2013

Android

3 czerwca 2013
I nabyłem pierwszy w życiu telefon z systemem Android. Do tej pory działałem na Symbianie w wykonaniu telefonów Nokii oraz na pokrewnym do Androida Maemo na Nokii N900. A teraz przesiadam się na jeden z dwóch najlepszych systemów mobilnych  - oprócz iOS, bo Windows Mobile przez litość nie wymienię.

Oczywiście poświęciłem pół dnia, a raczej wieczór i prawie całą noc, na konfigurowanie fona. Kontakty (około 70) zgrałem z obu Nokii, których używałem dotąd, pojedynczo przez Bluetooth. Trwało to trochę ale się w pełni udało. Niestety, nie udało się przenieść SMS-ów a mój dyżurny pecet odmówił mi posłuszeństwa, bo padał na nim dysk twardy, Mogłem więc tylko próbować zgrać je przez Macintosha, ale było to skazane na niepowodzenie.

Poszperałem w aplikacjach i widżetach aby dostosować je do moich potrzeb. I oczywiście zrobiłem, perfekcyjnie dopasowaną co do piksela, tapetę na telefon. Nie chodziło tylko o rozmiar samej bitmapy, ale o takie dopasowanie elementów aby systemowe ikony idealnie się wpasowały w przeznaczone dla nich obszary tapery. W takim perfekcjonizmie jestem dobry. Telefon jest i wygląda super.

Szkoda tylko, że nie udało się przenieść tych SMS-ów z obu Nokii.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz