wtorek, 10 września 2013

Król jest nagi

15 maja 2013
Pogoda była cudowna i słońce pieściło mnie swoimi promieniami gdy czekałem na autobus z Pawłem. Prosiłem Rapka aby ocenił współlokatora i opisał pierwsze wrażenie. Gdy Rapek zawitał do mojego mieszkania od razu ujawniła się przepaść między bu Pawłami. Rapek świergoczący ze mną i wysoki, chody Paweł Współlokator milczący przy kompie, ze słuchawkami na uszach, odcięty i zakleszczony w swojej irytacji. Uprawiający swoje gadki szmatki na Fejsie i Fellow.

Oba Pawły zupełnie się nie mogli ze sobą dogadać. Współlokator okazał się relatywnie gburem. A biorąc pod uwagę jego dotychczasowe zachowanie i poglądy na swój temat - można go nazwać gejowskim francuskim pieskiem. Taki pedałek mający wysokie mniemanie o swojej urodzie,  szukający gejowskich Apollów i oczekujący hołdów od innych.

I nagle ten król jest nagi. Współlokator staje się dziwowiskiem, kompletnie pozbawionym sensu w moim mieszkaniu. Żaden z niego pożytek jest jak książę w hotelu. A ja potrzebuję współlokatora jako kogoś kto przynajmniej się dołoży do kosztów. Skoro praca  przy masażach nam nie wyszła, bo Współlokator nie każdego chciał w ogóle masować, to przynajmniej powinien poszukać sobie innej pracy. Ale on wolał sobie flirtować i wybywać na nocne spotkania na pewno nie kończące się niewinnym spacerem czy oglądaniem filmów.

Wygląda na to, że dla niego już koniec wakacji ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz