sobota, 3 sierpnia 2013

One to love?

23 kwietnia 2013, 12.18
I doczekałem się odpowiedzi od tego chłopaka dokładnie o godzinie 12.18. Jaką można temu przypisać symbolikę? Osiemnasta od dawna jest u mnie symbolem miłości (1 - symbolizuje penisa, 8 - jądra). A 12? Po prostu po angielsku one-two, albo one to. Czyżby więc one to love? Jeden do miłości? Kto wie...

Chłopak odpisał bardzo ciepło i zaczęliśmy korespondować na Kumpello. Potwierdziło się, to co wyczuwałem. Nadajemy na tych samych falach. Zaprosiłem go na GG. I co się okazało? Ma numer GG prawe z samych 6 i 9. A 69 to moje inicjały, zaś 96 WM czyli wielka miłość - od dawna symbolizuje to miłość w mojej numerologii. Nieprzypadkowo w gejowskim telefonie mam zarówno 18, jak i 69 oraz 96. A teraz to wszystko pojawiło się w godzinie jego odpowiedzi oraz w jego numerze GG.

Takich znaków już nie mogę lekceważyć. Ale to nie był koniec. Okazało się, że ma na imię Paweł - jak mój ostatni chłopak. Tak jakby Pan Bóg litościwie pozwolił mi nie zapominać używanego ostatnio często imienia. A na dodatek jest zodiakalnym skorpionem - który mnie elektryzuje emocjonalnie. Zaczęło się robić gorąco - nie seksualnie, ale emocjonalnie.

Nigdy w życiu nie miałem tylu znaków w czasie poznawania jednego chłopaka - czyżby faktycznie to miał być Jeden do Miłości?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz