piątek, 2 sierpnia 2013

Nie lubię misiów, ale...

23 kwietnia 2013, 11.17
Nie lubię misiów - czyli starszych, grubszych i owłosionych facetów. Emocjonalnie mnie wyłączają - kompletnie uziemiają. Ale zwróciłem uwagę w strumieniu informacji na Kumpello, że jeden z moich znajomych dołączył do grupy zainteresowań skupującej lubiących misie. I nagle zaświtał mi w głowie pewien ciekawy pomysł.

Wyszukałem takie grupy na Kumpello i zacząłem je przeglądać. Oczywiście szukałem chaserków, czyli wielbicieli misiów, a nie samych grubasków. I do tych, którzy mnie zaintrygowali, napisałem listy. A szczególnie zaintrygował mnie jeden chłopak - miał 19 lat a z jego opisu wręcz wylewało się pragnienie miłości, dokładnie takiej jakiej i ja potrzebuję. Po prostu aby być razem. Być dla siebie całym światem. 

No to napisałem do niego maila. Zacząłem żartem - napisałem, że odpadam bo nie mam wanny (a on napisał w opisie że lubi w wannie się wylegiwać). Była godzina 11.17. Nic szczególnego w tej numerologii nie ma, może poza tym że siódemka oznacza szczęście. A do tego typu znaków przywiązuję duża wagę - ale w tym wypadku byłaby to waga mocno naciągana.

Teraz pozostało jedynie czekać na ewentualną odpowiedź :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz