wtorek, 12 marca 2013

Miesiąc komunikacji

grudzień 2012
I wychodzi na to, że grudzień powinien być miesiącem komunikacji - głownie przez telefon (czyli przede wszystkim SMS) a także przez Internet. Z Internetem może być problem, bo Paweł sygnalizował mi, że jego ojciec zabrał mu modem - więc może teraz nie być zdolny wejść na GG czy profil aby się dzięki nim komunikować. Zostaje telefon. Ale mamy fony w innych sieciach, a Paweł nie przejdzie do Play z Plusa, bo za dwa miesiące stażu dostanie w Plusie ekstra bonusy dla których warto zostać.

Idealnie byłoby gdyby kupił starter Play i skombinował sobie jakiś aparat telefoniczny który mógłby z tym starterem używać. A wtedy mogę mu doładować konto za 10 złotych i za tę kwotę wykupić na 30 dni pakiet nielimitowanych SMS do wszystkich sieci. I moglibyśmy pisać do siebie bez żadnych ograniczeń. To już by nam bardzo wiele dało. A gdyby można było ze sobą rozmawiać, wystarczyłoby aby jeden kupił za 10 złotych darmowe rozmowy w Play na miesiąc i też można by nawijać przez fona ile się tylko chce.

Skoro nie możemy być fizycznie razem, to przynajmniej bądźmy in touch - aby mieć poczucie tego że jesteśmy razem duchowo. Nie ma bowiem nic gorszego jak niby z kimś być ale nie czuć w żaden sposób obecności tej osoby - realnej obecności, połączonej z rozmawianiem z nią. A taką rozmowę zapewnia choćby pisanie do siebie SMS. Paweł napisał mi, że znalazł jakiś stary telefon więc pozostaje nadzieja, że da się z nim użyć karty Play i że taką kartę niebawem kupi - a wtedy będziemy co najmniej pisali ze sobą bez ograniczeń.

Oby się udało bo bez tej komunikacji z nim uschnę :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz