niedziela, 20 stycznia 2013

Świadomy skorpion

17 października 2012
Mój rozmówca ma 26 lat i na imię Paweł. I w ogóle jest fajnym chłopakiem. I zapytałem go o znak zodiaku. Skorpion! Mój zdecydowanie ulubiony. Odparłem, że ja rak. I on mi na to napisał - to będzie OK. I powiedział, że najlepiej z rakiem i rybami. No bo to te same wodne znaki w zodiaku - wodne nie w sensie nazwy (np wodnik) ale ułożenia w samym zodiaku. A zatem skorpion świadomy tego, że z rakiem mu się ułoży. 

Przeszliśmy w międzyczasie na GG, zobaczyłem jego zdjęcia i śliczne oczy. I zacząłem czuć miętę. A było do czego. I w dodatku w kilu sprawach okazało się, że myślimy podobnie, mamy podobne preferencje czy nawet w tym samym czasie to samo piszemy na GG. Takiej zbieżności nie sposób nie zauważyć. Czyżbym znów mógł mieć nadzieję na znalezienie faceta z którym się uda?

Rozmawialiśmy do późna. Paweł szuka pracy ale ma też jakieś rozmowy u siebie w Poznaniu i ale może przyjechać do Warszawy następnego dnia. Umówiliśmy się, że rano da znać w tej sprawie. Bylem wniebowzięty, że go tak szybko zobaczę.

Faktycznie - rak i skorpion nie mogą się siebie doczekać :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz