piątek, 4 stycznia 2013

Let's Play

13 września 2012
No i zaczynamy grę - czyli Play. Przymierzaliśmy się z Matkiem do komunikacji ze sobą w dni kiedy będzie musiał być u siebie w domu a ka u siebie. Z SMS sami nie ma problemów, jakoś to ogarniamy. Ale nie rozmowy głosowe - ja mam fona w Play a on w T-Mobile. Trzeba by więc dobrać fony. I postanowiliśmy użyć telefonu jaki pożyczyłem współlokatorowi - w sieci 36i6. Miałem też starą kartę 36i6 u siebie, więc mamy dwa numery i tanie gadanie - po 29 groszy dziennie.

Matek miał starego fona z simlockiem Plusa więc dobrze się składało. Tyle, że na obu kartach nie było kasy. Doładowywać je? Ale po co mi dodatkowy telefon, już szósty, bo korzystałem właśnie z pięciu. Więc postanowiliśmy przenieść ten dawany Matkowi numer do Play - za migrację dostanie 60 złotych ważne 3 miesiące. Będziemy mieli numery do komunikacji w różnych sprawach. I tak zrobiliśmy. 

I kiedy następnego dnia zaskoczyła mu karta Play i chciałem aktywować mu dostęp on-line do zarządzania telefonem zdumiałem się kodem SMS-owym jaki przyszedł na jego numer. Kod po prostu dla idiotów - 0123. Prawie jak kod do bramy planetarnej w "Kosmicznych jajach", ale tam był ambitniejszy - 12345. Potraktowałem jednak ten kod jako dobry znak - prostoty życia jakie nas czeka z Makiem. Prostoty w sensie tego, że to będzie życie bez większych problemów, gładko przebiegające.

I oby się ta gładkość sprawdziła ;-)

1 komentarz:

  1. Play is for gay. He he, he ...
    Fajna reklama. Michał sprzedaj to firmie reklamowej.Przyda ci się parę groszy w nowym roku 2013.

    OdpowiedzUsuń