Trafiła mi się zabawna rozmowa na GG, pokazująca ludzką ślepotę i być może zakłamanie. Zagaduje do mnie chłopak z którego katalogu wynika że ma 17 lat. Zaczyna od tekstu: ale bym cię schrupał kotku mmm;* Ja na to napisałem spokojnie, że szukam życia razem i związku i zapytałem czego on szuka. Potwierdził, że również - co wydaje się nieco podejrzane, gdyż w niezbyt odpowiedzialny sposób zalecał się do mnie na ślepo w pierwszym zdaniu.
Zapytałem go czy ma 17 lat. Napisał że ma 23 i "tak tylko wpisane". Znów podejrzane, kto wie czy nie ma tych 17. Skoro tak tyko wpisane, to czemu nie poprawił? Ja napisałem ile mam lat - co było podane w responderze, który skróciłem do dwóch linijek teraz. Ale widać on tego nie przeczytał i dopiero teraz się zorientował ile mam lat. A więc ślepota. Zapytałem go jeszcze, podając swój wiek, czy ma profil w necie.
Odpowiedź rozbawiła mnie szczerze: o kurwa ty za stary jesteś znajdę sobie młodszą ciotę którą będę posuwał. siema. Rozbawiło mnie kilka rzeczy na raz. Ślepota nie doczytującego krótkiego respondera. Idiotyczne zalecanie się na ślepo. Niby szukanie związku. Problem z określeniem wieku. I naglę ów związek ukazał się w całym pięknie - jako posuwanie młodszej cioty. Po prostu wyborne - tyle idiotyzmów na raz rzadko się zdarza, niczym zaćmienie słońca ;-)
Mimo, że już zmęczony kładłem się spać - koniecznie uwieczniłem tę rozmowę w poście, bo było warto ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz