środa, 18 kwietnia 2012

Niezawodny zodiak

29 grudnia 2011
Zawsze zadaję 3 pytania na czacie czy na GG nowo poznawanym osobom. Pytam ich o znak zodiaku - odpowiednik pytania innych o centymetry, które akurat mnie nie interesują. Drugie pytanie jest o to co studiowali albo planują studiować - generalnie chodzi o dowiedzenie się jaką mają edukację, czyli czy nie są przypadkiem po zawodówce, co mnie raczej odrzuca. Akceptowalnym minimum jest matura. Trzecie pytanie jest o ich pasje czy zainteresowania.

I miałem rozmowę z pasywnym 27-latkiem, szukającym związku. Zaczęło się pięknie, ale po pytaniu o zodiak zamknął okno rozmowy. Widać nikt inny o to nie pyta, a mnie zapamiętał jako nie w swoim typie, zadającego takie pytanie. No więc zamknął okno, nawet zapomniawszy się ze mną pożegnać. Ale po co sobie zawracać głowę kulturą, skoro ktoś jest nie w jego typie? Prosta ekonomia czata, skuteczna ale trochę zbyt brutalna czasem ;-)

Sam też stosuję taką metodę, bo jeśli ktoś na moje pytanie odpowiada, od razu na początku rozmowy, że nie szuka związku, to czasem zamykam okno bez pożegnania, szczególnie gdy nick rozmówcy wskazywał z dużym prawdopodobieństwem, że szuka on seksu. Dla takich ludzi faktycznie nie ma co bawić się w kulturę bo i tak jej nie docenią ;-)

Czat jest kuźnią lakoniczności posuniętej do granic absurdu ;-)

4 komentarze:

  1. Znak zodiaku jest serio taki ważny? Jesteś przesądny?

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie o znak zodiaku jeszcze chyba nigdy nie pytał. Natomiast co do wykształcenia mam podobne podejście jak Ty.

    OdpowiedzUsuń
  3. 1. Znak zodiaku, czyli pośród niemalże siedmiu milionów ludzi, istnieje tylko 12 rodzajów osobowości. Reasumując, zwracanie uwagi na znak zodiaku jest moim zdaniem, bardzo płytkim spojrzeniem na ludzi, postrzeganie ich przez pryzmat stereotypów.

    2. Edukacji się nie ma, można mieć wykształcenie, w dodatku, to nie papier świadczy o człowieku, ale autor jak widać lubi kierować się stereotypami "Zawodówka = idiota".

    3. W jaki sposób szuka się związku? Myślę, że można szukać nowych znajomości, a związku można pragnąć, ale jakoś nie mogę sobie wyobrazić "Hej, znamy się pięć minut, dobrze się gada, związek?". albo "Hej, zakochałeś się już?".

    4. Co jest większym brakiem kultury, nie powiedzenie komuś dzień dobry, do widzenia na czacie, czy tak stereotypowe, sztampowe podejście do ludzi?

    5. "Czat jest kuźnią lakoniczności..." OMG, będzie z Ciebie Homer!

    OdpowiedzUsuń
  4. Drogi Michale, popełniasz w swoim obszernym wywodzie jeden drobny błąd - nie przewidujesz że poza tymi trzema standardowymi, rutynowymi pytaniami istnieje coś takiego jak pozostała cześć rozmowy, która na pewno sztampowa nie jest ;-)

    OdpowiedzUsuń