30 grudnia 2011
Trafiła mi się rozmowa na czacie, znów w kategorii zbyt pięknej aby mogła być prawdziwa - z 19-letnim Maćkiem z Elbląga, zodiakalnym skorpionem, a więc moim ulubionym znakiem zodiaku. Spodobałem mu się na zdjęciu, ale gdy on zaczął pisać co by chciał ze mną robić w seksie, a ja go poprosiłem o jego zdjęcie - zamknął okno rozmowy. Bajkopisarz jakich wielu - gadać potrafi, ale sam się nie ma odwagi pokazać :-)
Deklarował co prawda, że od razu może przyjechać do mnie na Sylwestra pociągiem, ale zapewne to było tylko czcze gadanie. Jak to u bajkopisarzy właśnie. A od samego gadania się nie zbuduje z nikim związku. Dlatego bajkopisarze są niestety utrapieniem czata i śmieciami w czasie poznawania wartościowych ludzi. Od ich górnolotnego gadania nic się bowiem nie polepszy.
Jedyne co potrafią robić, to rozbudzać fałszywe nadzieje. I co gorsza działają na niekorzyść ludzi wartościowych - bo rozmowy z nimi są prowadzone bez entuzjazmu, w obawie o to, że są także bajkopisarzami - a to może te szczere osoby niezamierzenie urazić. To jest właśnie ten prawdziwie negatywny wpływa bajkopisarzy na poznawanie naprawdę wartościowych osób.
Więc jedyne co pozostaje, to jak najszybciej bajkopisarzy odsiewać - i szukać cierpliwie dalej ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz