poniedziałek, 12 września 2011

#118 - rozmowa z oszustem

Zgodnie z obietnicą w dzisiejszym poście przedstawiam zapis korespondencji z tym oszustem z Kielc, na którego się znów natknąłem. Jak zwykle ta korespondencja mailowa będzie przedstawiona w postaci rozmowy, zresztą jej zawartość jest na tyle szczupła, że na rozmowę się idealnie nadaje.

Historia tej korespondencji jest prosta. Ja wysłałem odpowiedź na anons, który - jak mi się wydawało - nie był autorstwa tego oszusta.  I on mi odpisał, ze swojego charakterystycznego maila.

Oznaczenia: jego mail / mój mail
- po co spamem zasypujesz wszystkie anonse skoro nie potrafisz się spotkać
- a niby kiedy cię zasypałem spamem?
- jakie bym nie dał anons to od ciebie idiotyczny list [pisownia oryginalna]
nie mój problem, jakbyś dawał anonse jednego typu to bym do ciebie nie pisał
- więc nie miej pretensji
- zasypujesz śmieciami Gejowo z nudów a tu poważni ludzie nie po to dają anonse 
LOL - a jest dokładnie odwrót, bo to on z nudów podszywa się pod różne osoby!
- tak, jakimi śmieciami? 
- takie informacje które nic dodatniego nie dają 
Chyba by mu się przydał dodatni HIV ;-)
- to sobie szukaj gdzie indziej dodatnich informacji
- i proszę nie pisz już do mnie więcej, bo twoje listy nic dodatniego nie zawierają
- takim wirtualnym śmieciarzem jesteś
LOL - znów dokładnie na odwrót, bo kto śmieci fałszywymi anonsami?
- i kto to pisze - wirtualny oszust? Który spamuje bezwartościowymi, kłamliwymi anonsami
- dzięki za śmiech który u mnie wywołałeś :-)
- miłej niedzieli :-) 
- no to nie korzystaj z Gejowa skoro wszyscy są oszustami
- podrywaj w realu
- widocznie jesteś brzydki i nikogo nie masz

Argumentacja jak u kiepskiego polityka :-) Przynajmniej mam ubaw ;-)
- nie twoje Gejowo wiec nie podskakuj
- pa
- to tkwij przy monitorze dewiancie
Argumentacja się mu wyczerpała, zaczynają się wyzwiska - i to jest najlepszy moment, aby korespondencję zakończyć, zostawiając ją bez odpowiedzi.

A w dalszym czasie po prostu wyostrzam wewnętrzny filtr antyspamowy i zobaczymy jakie będą tego efekty. Wątpię aby ten oszust zmienił styl pisania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz