Temat podwójny :-)
Po pierwsze, w węższym znaczeniu, dotyczy wiadomości nagminnie wysyłanych bez tematu. To wbrew zasadom netykiety. I dobrego wychowania też. Widać dobre wychowanie nie każdego dotyczy :-) Jest to też objaw zwykłego niechlujstwa. I tak mam w poczcie na portalach, lub komputerowym e-mailu, sporo wiadomości oznaczanych na Fellow jako "(Brak tematu)".
Po drugie, w znaczeniu szerszym - i bardziej przykrym - dotyczy wiadomości, które są puste w sensie braku wartości dla mnie jako osoby poszukującej kogoś. Nie są to jednak wiadomości typu spamowego. Są normalnymi listami, które otrzymuję, ale nie mają one dla mnie praktycznego znaczenia. Co więc decyduje o ich pustości? Po prostu to, że nie prowadzą do kontaktu, jakiego oczekuję. Nie prowadzą do poznania osoby, której szukam.
Te "puste wiadomości" zazwyczaj zawierają:
- podziękowania - za napisane komentarze lub wiadomości - są bardzo miłe, ale niestety nie wnoszą nic do poznania kogoś,
- opinie (pozytywne lub negatywne) na temat profilu czy zdjęć - ale nie prowadzące do niczego więcej,
- propozycje nie do przyjęcia - np. seksu dla seksu,
- propozycje nawiązania znajomości - ale od osób, które są niestety nieodpowiednie dla mnie.
Takie wiadomości przychodzą zresztą nie tylko mailami - zdarzają się także "puste SMS-y" w odpowiedzi na moje anonse, w których podaję numer telefonu.
Komunikacja nie składa się jedynie z wiadomości, które chcemy otrzymać. Podobnie odwiedzający profile nie są jedynie osobami, na których nam zależy. Tak samo większość rozmów na czatach czy GG jest skazana na kosz. Takie jest po prostu życie.
Wzajemność w poznawaniu się jest piekielnie trudna do osiągnięcia.
Bo przecież diabeł tkwi w szczegółach ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz