czwartek, 28 grudnia 2017

Nie wiem co napisać

Gdy zastanawiałem się nad tym, o czym dzisiaj napisać tekst na blogu, odpowiedź przyszła z zupełnie niespodziewanej strony. Gdy uruchamiam swój profil na Fellow, to z reguły przeglądam kilka losowo wybranych profili pokazanych na stronie głównej tego portalu. I właśnie jeden z profili miał za cały swój opis to, co umieściłem w tytule dzisiejszego posta. Bardzo ładny chłopaczek o gejowskiej urodzie pisze, że nie wie co napisać.

Uśmiechnąłem się, bo przyszło mi do głowy że nie musi nic pisać. Jego profil był bardzo niedawno założony i dopiero jeden komentarz pojawił się na nim, oczywiście z tekstem "super ciacho". Nietrudno się domyślić, że kolejne komentarze będą podobne określając go jako super ciacho lub też obiekt pożądany przez komentatora do analu lub innych czynności seksualnych. Uśmiechnąłem się, bo uświadomiłem sobie, jak bardzo obrazkowy jest Fellow i inne tego typu gejowskie portale. Nie trzeba nic o sobie pisać, wystarczy wyglądać w taki sposób, żeby inni cmokali oblizywali się na nasz widok.

Tym bardziej uśmiechnąłem się, gdy uświadomiłem sobie, jak ten chłopak lub inni wyglądać będą za 5 lub 10 lat. Oczywiście, nie będą mogli wtedy liczyć na żadne tak entuzjastyczne komentarze, bo już staną się już zbyt starzy dla cmokających i śliniących się. Ci zaś znajdą sobie kolejną generację do podniecania się ich zdjęciami. Niczym w filozofii Dalekiego Wschodu koło będzie się toczyć. Ale na Dalekim Wschodzie wierzą, że jest to koło czasu, u nas zaś jest to koło kapryśnej fortuny. Ta drobna refleksja sprawiła, że przynajmniej mam dobry humor z rana. W gruncie rzeczy trzeba dopatrywać się we wszystkim pozytywnych cech. A pozytywną cechą komunikacji obrazkowej jest to, że łatwiej znaleźć człowieka wartościowego.

Po prostu będzie on pozytywnie inny niż większość :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz