niedziela, 24 września 2017

Imam wie lepiej

Niektórzy mężczyźni uznawani są za postępujący z kobietami w sposób mało rycerski, wręcz charakterystyczne dla gburów. Obrażają kobiety w różny sposób, co oczywiście jest sprzeczne z europejską elegancją postępowaniu z kobietami i z zachowaniem godnym dżentelmenów. Jeśli więc ktoś chciałby obrażać kobiety, lub też uważać kobiety za gorszy rodzaje ludzi, to z pewnością zainteresuje się teorią wygłoszona przez saudyjskiego imama Sheikha Saada Al-Hidżri. Ten muzułmański przywódca religijny stwierdził bowiem to, że kobiety nie zasługują na możliwość prowadzenia samochodu, ponieważ mają tylko jedną czwartą mózgu. Co prawda imam był bardziej łaskawy i powiedział, że kobiety na początku mają mają pół mózgu, gdy idą na zakupy, ale gdy je kończą mają już jedną czwartą.

Ja prywatnie w pełni zgodziłbym się z poglądem wygłoszonym przez imama Al-Hidżri, jednakże dokonałbym pewnej nieznacznej korekty w jego wypowiedzi. Mianowicie zamiast słowa "kobiety" wstawiłbym słowo "politycy" i poprzedził je małym kwantyfikatorem "niektórzy". Obawiam się, że niestety taka opinia byłaby zgodna z praktyką, którą obserwujemy nie tylko w Europie, w zachowaniu co niektórych polityków. Faktycznie zachowują się tak, jakby mieli jedna czwartą mózgu, albo nawet jeszcze mniej. Niewątpliwie z taką ilością mózgu trudno jest prowadzić samochód, jedyne co można robić, to sadowić się na tylnym siedzeniu limuzyny prowadzonej przez szofera.

Żarty żartami, ale wypowiedź imama bardzo wyraźnie pokazuje, jak dramatyczne są różnice w podejściu do kobiet w chrześcijaństwie i Islamie. A zresztą, to nie tylko różnice w podejściu do kobiet, ogólnie do całego życia, czyli wielu spraw, na które patrzymy zupełnie inaczej. Tym bardziej zadziwia mnie - choć biorąc pod uwagę fakt, że spora część polityków ma tylko jedną czwartą mózgu zdziwienie już nie jest tak duże - że politycy europejscy często ulegają zaczadzeniu uważając islam za tak wspaniałą religię pokoju, że warto islamskich imigrantów bez ładu i składu sprowadzać do Europy. Niestety, gołym okiem widać, że w Europie nie tylko się nie integrują, ale nie chcą integrować. Oni traktują naszą kulturę i prawa jako barbarzyńskie, my tak samo traktujemy ich. Trudno w takiej sytuacji o pokojowe współistnienie. Jak więc reformować Europę? Może zacząć wymagać od polityków aby posiadali prawo jazdy?

Tylko co na to powie dżentelmeński wobec kobiet pan prezes Kaczyński? ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz