środa, 9 grudnia 2015

Powrót Wowa

Ostatnio miałem dwumiesięczną przerwę w graniu w World of Warcraft, czyli popularnie w Wowa. Podjąłem od sierpnia inną pracę, myślałem więc, że nie będę miał siły i chęci na granie. Ale kolega zachęcił mnie aby znów zagrać, więc wróciłem do gry. I zaobserwowałem dzięki temu u siebie jak bardzo ta gra pomaga mi w życiu.

Czas na granie potrafiłem wygospodarować nawet wieczorami i w nocy. I dzięki graniu stałem się bardziej ożywiony. Kładłem się na drzemki w ciągu dnia dopiero wtedy, gdy naprawdę bylem zmęczony. W czasie, gdy nie grałem bywało że czułem ciągle zmęczenie i kładłem się spać znacznie częściej. Widocznie jednak granie bardziej mnie mobilizuje także do życia poza samą grą. I niech tak zostanie.

To oczywiście bardzo pozytywny wpływ i nie zamierzam go likwidować, skoro się przekonałem o jego wartości. Jak się okazuje, czasem coś, czego się obawiamy, wcale nie jest takie złe. Zatem zaczynam przygodę z Wowem ponownie, ale z nieco innej strony :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz