poniedziałek, 6 kwietnia 2015

Cyfrowy urok

"Urok" gejowskich czatów polega na tym, że w nich wszystko da się postawić na głowie. Do pewnego stopnia ma to nawet zwój zaskakujący urok, ale potem zaczyna być nudne i nawet wkurzające. Niedawno napisałem na głównym oknie czata, że szukam do związku. Miałem nadzieję, że odezwą się rozmówcy w miarę świadomi co do tego zagadnienia. A na dzień dobry ktoś podaje mi czatowe cyferki.

Można w ciemno obstawiać, że z takiej rozmowy nic nie wyjdzie, w 99% przypadków (jeśli nie w 99,9%) będzie to prawdą. Zdarzają się ludzie wartościowi, którzy głupio zaczynają rozmowę tylko dlatego, że nie mają innych wzorców. Ale niestety nie trafia się na nich zbyt często. I w tym przypadku nie był to niestety taki wypadek. Ale nadzieję można mieć zawsze :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz