piątek, 6 marca 2015

Bądź tu mądry

Czasem zdarza się, że otrzymuję ciekawą odpowiedź na swój anons o szukaniu do związku. Ale czasem ta odpowiedź jest sama w sobie podwójnie ciekawa, czy może dodatkowo intrygująca. Zapewne nie zgadniecie czemu tak się dzieje. Oto taki mail, który mnie zaintrygował:

Cześć! Jestem Paweł. Mam pytanie. Czy interesowała by Cię znajomość z młodym chłopakiem? Chodzi o luźną znajomość, a jeśli przypasujemy to może i przyjaźń, ale to już od Ciebie zależy. Pozdrawiam. Student 22 lata

Intrygujące było to, że mimo, iż prawie natychmiast, po 2-3 minutach, zabrałem się do odpowiadania na ten list - użytkownik już usunął u siebie wątek i nie było możliwości mu odpisać. Zaintrygowało mnie czemu to zrobił. Obstawiam dwa powody. Po pierwsze, napisał o szukaniu maksymalnie przyjaźni, a ja miałem związek, więc pomyślał, że zakresowo się rozmijamy. A po drugie, kto wie, czy nie oczekiwał także sponsoringu. Tak czy owak, nie ma go. A skoro nie ma, to jedyny ślad po nim jest w blogu jedynie ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz