piątek, 1 czerwca 2012

Dzień Dziecka

12 stycznia 2012
I mam zamieszone anonse - i jak się okazuje mam około 10 różnych odpowiedzi. Mailem, SMS-em, na GG. Nie wiadomo czy to zasługa treści anonsu, czy zastosowanego triku na Gejowie. Ale najzabawniejsze jest coś zupełnie innego. Wydaje się, że te odpowiedzi na mój anons okażą się już niepotrzebne!

Poznałem bowiem kogoś, kto jest tak samo młody w środku i szalony jak ja, choć wcale nie jest tak metrykalnie młody jak moi dotychczasowi partnerzy. I - powiem szczerze - zainteresował mnie bardzo i zakręcił. I dlatego inne odpowiedzi na anons traktuję już po macoszemu, a czatowanie na czatach zakończyłem z chwilą pogadania z tym chłopakiem na GG.

Zatem mam Dzień Dziecka z poznawaniem partnera - bo dwóch dużych chłopaków się zetknęło. Oczywiście działo się to w styczniu, ale publikowane jest dopiero pierwszego czerwca i stąd takie nawiązanie w tytule posta ;-) I oby ta "dziecięca" znajomość się jak najbardziej sprawdziła ;-)

W końcu na Dzień Dziecka można mieć prezent - nawet pół roku w przód ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz