poniedziałek, 21 listopada 2011

#188 - do trzech razy sztuka...

Oto jak wyglądała ostatnia rozmowa z pewnym osobnikiem, który trzy razy próbował ze mną nawiązać kontakt. Za pierwszym razem zapytał mnie jak wyglądam. Zapytałem go o to, kogo szuka - odparł, że znajomego. Więc spytałem po co mu wygląd. Nie wiedział po co. Automatyzm. A za drugim razem zaczął od pytania co słychać - na moją odpowiedź odparł nieśmiertelnym aha. I nie był w stanie wymyślić tematu do rozmowy. Oto trzecia rozmowa z nim...

Oznaczenia: jego tekst / mój tekst
- cześć
- (Autoreply) Jestem gejem. Szukam normalnych ludzi. Do znajomości - ale nie do seksu. Do rozmowy - ale nie do pustego gadania. Jeśli chcesz mnie poznać - proszę odezwij się ponownie...
- hi
- co tam u ciebie
- poproszę o sensowne pytanie
- tzn
- tzn jeśli cała rozmowa ma polegać na pytaniu co u mnie, to dzięki ale takie rozmowy mnie nie bawią
Kilka minut milczenia i co się urodziło?
- spierdalaj cipo jebana i zapluta. ty huju wydupczony i dziwko skurwiona jak nie gadasz to wypierdalaj
- i co ty na to
Miałem różne warianty reakcji, wybrałem grzeczny :-)
- fajnie, ze mi zapewniłeś nieco rozrywki :) thank you for that :)
Na szczęście koniec rozmowy, mam nadzieję, że na dobre...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz