środa, 26 października 2011

#162 - gratulacje i wypytacje

Oto kolejna rozmowa, tym razem taka, w której rozmówcy, z którym gadałem miesiąc wcześniej, sam teraz powiedziałem, że mam chłopaka.

Oznaczenia: jego tekst / mój tekst
- Hay jak tam :*
- (Autoreply) Jestem gejem (44 lata). Nie szukam seksu ani cyber seksu! Szukam normalnych ludzi, z którymi można się poznać i zaprzyjaźnić. Jeśli chcesz mnie poznać - odezwij się ponownie.
- hej jak tam :*
- ??
- Hej.. jesteś.???
- Hellolo?
Byłem poza kompem, jadłem obiad - i nie lubię jak ktoś się awanturuje na GG w tym czasie, gdy mnie nie ma przy komputerze.
- jestem
- otwarte GG nie oznacza ze siedzę przy kompie
- Aha co tam :*
Jak zwykle debilne pytanie na otwarcie - co tam? Więc będzie standardowa odpowiedź.
- nic nowego
- Znalazłeś sobie chłopaka?
- ??
Powiem mu, może się odczepi :-)
- znalazłem
- Serio.? Gratulacje jak ma na imię ile lat? :-)
Gratulacje jak u kulturalnego człowieka. Ale wypytywanie jak u pieprzonej cioty.
- :-)
- takich informacji się chyba nie udziela na prawo i lewo, prawda?
- Ejj no pochwalić się nie chcesz ok jak nie chcesz nie musisz :-)
Typowe podejście cioty - mam chłopaka = pochwalę się wszem i wobec...
- nie mam zamiaru się chwalić, bo nic tu do chwalenia
- Ehhh jak uważasz.. ! a robiłeś już to z nim??
Kolejne mega bezczelne pytanie o sprawy intymne!
- przepraszam cię, ale sprawy prywatne, jeśli się z kimś jest, to już nie są do publicznego omawiania, ja cie o takie sprawy nie będę wypytywać
- ee.. kurwa... skąd tyś się urwał z choinki wesołych świąt <lol>
- skąd ty się urwałeś z takimi bezczelnymi pytaniami?
- ?? ja z planety gejów .. tam się urodziłem ;]
- to wracaj tam :)
- hehe ;)
- Sorry ale czasami jestem za ciekawy...
Dalej rozmowa zeszła na temat ulubionego piwa (obaj lubimy Redds Apple) i już nie dotyczyła chłopaka :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz