piątek, 27 marca 2015

Patologia

Oto dramatyczna treść anonsu nadanego przez jakiegoś 21-latka z Kielc:

"Treść zawiera niedozwolone wyrażenie" - czy ktoś rozpracował tę patologię, że ja daje anons i pojawia się taki napis. Załamka na każdym kroku patologia w polskim chorym kraju

Treść brzmi dramatycznie ale wytłumaczenie wydaje się banalne - system anonsowy zakwalifikował po jakimś słowie że ogłoszenie jest komercyjne. Ale wtedy by je po prostu wrzucił do kategorii komercyjnych. Więc co mogło się innego zdarzyć? Trudno sobie wyobrazić aby jakieś seks określenia były niedozwolone, bo w anonsach pełno się pisze o seksie. Ciekawa sprawa. Ale żeby od razu robić z tego patologię na skalę kraju? ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz