piątek, 2 stycznia 2015

Świeży oddech

Czasem pomysłowość autorów anonsów zadziwia. Najlepszy scenarzysta nie wpadłby na pomysły, które im potrafią przyjść do głowy. Może dlatego, że ludzie myślą na opak i wchodzą na ścieżki umysłu, którymi tak zwani myślący z góry nie podążają? Oto przykład pewnego anonsu:

Nietuzinkowego faceta, ze świeżym oddechem, który mnie sobą oczaruje, koniecznie poznam. Są tu tacy??? W odpowiedzi oczekuję czegoś więcej niż tylko informacji że są 8=)

Wszystko pięknie, ale ten świeży oddech to kojarzy się z reklamą pasty do zębów.Pewnie autor miał coś innego na myśli, ale mi się wydaje, że raczej nie bawiłby się w jakieś przenośnie związane z tym słowem. Tak czy owak - zabawnie wyszło :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz