poniedziałek, 11 czerwca 2012

LonelyBoy

17-18 stycznia 2012
Pierwszy raz w życiu zdarzyło mi się widzieć taki anons na Gejowie. Z taką treścią. Z takim przesłaniem. Anons został zamieszony pod nickiem LonelyBoy, stąd tytuł tego posta. Nie wiem czy z tym chłopakiem się cokolwiek uda, ale sama rozmowa z nim byłaby już wystarczająco pięknym doświadczeniem. Bo ten chłopak nie tylko szuka związku, kogoś - jak to wręcz napisał - do końca życia. Ale też jest modelowym przypadkiem dolegliwości, którą też sam posiadam, czyli uczuciopatii.

On, podobnie jak ja, jest uczuciopatą, czyli osobą uzależnioną od uczucia. Uczycie, miłość, życie z kimś - napędza go do działania, motywuje, nadaje pełnię i sens jego życiu. Właśnie kogoś dokładnie takiego szukam. Nie bardzo spodziewam się, że z nim się uda - on ma 19 lat i choć szuka kogoś dojrzałego, to nie wiem czy w moim wieku. Napisałem mu rano SMS w odpowiedzi na jego anons, zamieszczony o 4 rano. Odpisał mi od razu - ale tylko zaostrzyła moją ciekawość. Kładł się spać, po nieprzespanej nocy, chory (pisał o braniu leków), i powiedział, że jak wstanie i nie zapomni, to na pewno mój anons zobaczy - w SMS-ie napisałem mu, że zamieściłem anons obok niego.

Nieważne czy z nim wyjdzie, czy nie - traktuję to przede wszystkim jako bardzo wyraźny znak od Boga, że nie powinienem się poddawać. I to jest dla mnie najważniejsze - a oczywiście poznać kogoś wartościowego bym chciał, ale to nie jest takie proste i nie dzieje się zna zawołanie. Jednak co innego szukać na ślepo, męcząc się na czatach i w całej tej netowej gej-komunikacji, a co innego mieć choćby poczucie, ułudę sensu w tym szukaniu.

Życie dopisało do tej historii następnego dnia typowe zakończenie - w sumie nie było kolejnej odpowiedzi na mój kontakt, a chłopak zamieścił kolejny anons następnego dnia. Na jego poprzedni anons nikt mailem nie odpisał. Czyżby chłopak piszący sam o sobie, że jest śliczny i dający niezłą fotografię twarzy był mało oblegany? A może dostaje tylko SMS-y? Pewnie z propozycjami seksu ;-)

Tak to ludzie na gej anonsach chcą szukać poszukujących uczucia, a szukający uczucia tak chcą odpowiadać na kontakty :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz