niedziela, 5 lutego 2017

Medialne sieroty

Swego czasu pamiętam wypowiedź jednego z podróżników, być może Wojciecha Cejrowskiego, ale głowy nie dam. Otóż przytoczył on rozmowę z jakimś wykształconym Arabem, któremu opowiadał o tym, że w Europie panuje zwyczaj, aby starszych ludzi oddawać się do domów opieki. Arabski rozmówca był zdumiony i zapytał, czy ci starsi ludzie nie mają rodziny. Na to nasz podróżnik powiedział, że mają rodziny i to rodziny właśnie oddają ich do domów opieki. Arab był w jeszcze większym szoku, ponieważ nie mógł tego zrozumieć. W jego kulturze jest tak, że starszych ludzi zawsze przygarnie rodzina - bliższa i dalsza - i nie ma takiego zwyczaju, jak oddawanie ich do domu opieki. 

Sprawę te przytaczam ze względu na to, iż Platforma Obywatelska, jak wszystko na to wskazuje, zrobiła hucpę z odmowy przyjęcia dziesięciu sierot z Syrii. W tej sprawie rząd polski dramatycznie odmówił. Okazuje się jednak, że nie chodziło o tyle sierot, ale o całe rodziny, bliżej nieokreśloną liczbę ludzi. Więc z sierotami jest tak, jak z samochodami, które rozdają w znanym kawale o Związku Radzieckim - nie samochody, ale rowery, i nie rozdają, ale kradną.  Dzisiaj przeczytałem interesujący artykuł o tym, że Janina Ochojska, szefowa Polskiej Akcji Humanitarnej, napisała na Twitterze, że w krajach muzułmańskich nie ma sierot, bowiem zawsze zabiera je bliższa lub dalsza rodzina.

Oczywiście wina nie leży po stronie platformerskiej władzy Sopotu, gdyż oni nie pisali do rządu o sierotach, lecz o rodzinach. Wina jednak ewidentnie leży po stronie mediów, które nagłośniły tę sprawę w sposób bardzo stronniczy i kłamliwy. Zastanawiam się, czy wynika to ze zwykłej niewiedzy i arogancji, czy też ze świadomego działania prowadzonego w taki sposób, aby przyniosło jak największe szkody rządzącym. Biorąc pod uwagę zamiłowanie dawnych mainstreamowych mediów do o kłamstw i manipulacji, obstawiałbym niestety gorszy wariant. Wiele jeszcze upłynie wody w Wiśle i innych polskich rzekach, zanim poziom debaty medialnej oderwie się od kłamliwej kloaki. 

Ale czego innego można by się spodziewać po medialnych sierotach III RP?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz