niedziela, 31 marca 2013

Sprytna nakrętka

grudzień 2012
Skoro wczoraj była sprytna kawa, to dziś będzie sprytna nakrętka. A nakrętka pochodziła z litrowej butelki Sprite - nie będę reklamował jakiej firmy ;-) I zastałem tę butelkę po moim współlokatorze. Normalna procedura to wyrzucenie butelki, ale nie całej. Nakrętki zbieram dla dziecka do szkoły - za zebrane nakrętki fundują jakiś sprzęt rehabilitacyjny dla kogoś potrzebującego - warto wspierać taką szczytną inicjatywę, więc pracowicie je kolekcjonuję.

Tym razem jednak zwróciłem uwagę na ikonkę na nakrętce - było to doładowanie Play. Ucieszyłem się, bo już wcześniej zarejestrowałem się na stronie producenta i doładowałem raz telefon. Zawsze takie 2 złote się mogą przydać, choćby kilka MMS za to można wysłać. Rozmów może niekoniecznie za te 2 złote bym chciał prowadzić, bo mam usługę zbierania minut i z tych zebranych minut staram się korzystać. Jak widać, intensywnie korzystam z możliwości oszczędzania kosztów ;-)

Doładowałem konto - znak, że mój współlokator, narzekający na puste konto w Play właśnie, przeoczył tę możliwość. Tym lepiej dla mnie. Warto zwracać uwagę na detale - ja wyostrzyłem swoją uwagę robiąc pasjami zdjęcia rożnych detali w otaczającym nas świecie - choć i to nie uchrania mnie od detalicznej (a nawet hurtowej) ślepoty nie raz.

A poza tym, wykorzystując nakrętkę, pokazałem, że jestem sprytnie zakręcony ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz