To jest z kolei korespondencja z 26-latkiem z Fellow, który do mnie napisał maila na mój profil. Gość nie ma nic w opisie ani rubryce "Kogo szukam" - tylko kropki.
[1] Jego mail
jestem chętny - pożyczyłbyś mi coś kasy?
No i zastanawiam się co napisać. Najpierw napisałem, że nawet Bill Gates by chętnie wziął cudzą kasę, ale w końcu zmieniłem koncepcję i napisałem...
[2] Mój mail
plus za bezpośredniość, minus za podejście - wrażenie neutralne ;-)
Swoją drogą, to naprawdę trzeba mieć tupet, aby tak się dopominać o kasę. Nie napisał nic o sobie, nie podał nawet hasła do swoich fotek.
[3] Jego mail
to jak?
Niezrażony niczym - czyli bezczelny!
[4] Mój mail
nie pożyczam kasy nieznajomym, sorki
To kończy sprawę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz