Temat dotyczy kwestii zaufania, która się przydaje także przy budowaniu związku ;-)
Jest taki bank, nazywa się Noble Bank. Reklamowany jako bank na pokolenia. Może. Ale jakoś mu nie ufam. Prędzej zaufam "zacofanemu" PKO BP - on istnieje od kilku pokoleń i naprawdę jest bankiem na pokolenia. W jak najbardziej dosłownym, pozytywnym sensie :-)
Bank na pokolenia musi budzić zaufanie, musi faktycznie długo istnieć. Tak samo ludzie powinni budzić zaufanie. Przeglądając profile na Fellow natknąłem się na jeden - z grafiką przedstawiającą (o ile pamiętam) czyjeś zdjęcie a obok sztabkę złota. Ktoś się reklamował jako luksusowy utrzymanek dla znudzonych bogaczy. Tak też można układać sobie życie. Cudzym kosztem :-)
Tylko zastanawiam się czy ci, którzy płacą, są w stanie komuś takiemu zaufać?
A może kupują po prostu kolejną usługę, taką jak pakiety, którymi są wypchane ich złote i platynowe karty płatnicze? ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz