Zacząłem ten miniaturowy ostatni cykl trzech postów od opozycji, która się wykładała na swoich ostatnich histerycznych protestach. Potem zacząłem pisać o podnoszeniu się sterownika Realteka oraz maila na moim komputerze. A dziś zakończę ten mini cykl syntezą powstawania i wykładania się. Wszystko to dotyczy facebookowej dyskusji, która wystąpiła pod wypowiedzią jednego ze zwolenników radykalnego progresywizmu, których na Facebooku obserwuję.
Napisał on także dość histeryczny tekst o tym, że potrzebne będą nowe wybory bo PiS łamie prawo. A w ogóle to przy okazji nadmienił, że trzeba by Polska stała się bardziej postępowa i w ogóle. Ja mu w komentarzu napisałem, że moim zdaniem nie ma powodów, aby musiały być teraz nowe wybory, ponieważ PiS tak lub inaczej swój program realizuje, posiada stabilne społeczne poparcie, a opozycja jest w rozsypce i nie ma nic do zaoferowania, poza kryterium ulicznym. Oczywiście do demokracji takie kryterium uliczne w żaden sposób nie należy. Pojawiły się pod tym komentarzem odpowiedzi, dodatkowe komentarze, zrobił się wątek w którym dostało się zarówno PiS-owi, jak i opozycji. I co się potem wydarzyło? Cud.
Oto mój postępowy i progresywistyczny autor bazowego wpisu nagle publikuje ten wpis ponownie, w cudowny sposób pozbawiony komentarzy. Oczywiście do moich komentarzy i całego wątku można było wejść śledząc chociażby mój dziennik aktywności, ale sam wątek opublikowany w strumieniu Facebooka i dostępny dla osób, które do tej pory go nie widziały, jest czysty jak łza. Były negatywne komentarze, które podważały wariacki progresywizm? Były. No to się je usuwa, bo najwyraźniej progresywizm jest na tyle postępowy (i jedynie słuszny), że nie znosi żadnej krytyki. A ja nagle zrozumiałem, czemu progresywizm i wszelkie utopijne socjalistyczne ideologie ponoszą klęskę za klęską. One po prostu nie tylko nie znoszą dyskusji, ale nie znoszą tego świata. Są bujające w swoich teoretycznych obłokach i dlatego nijak się mają do rzeczywistości.
A skoro się nijak mają do niej, to i w rzeczywistości się nie sprawdzą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz