Przyjęło się, że jeśli ktoś zna jakiś język obcy, to może mówić że go zna posługując się tym językiem. Na przykład mogę powiedzieć I speak English. Oto jak wygląda na czacie znajomość języków obcych u 46-letniego pana.
Oznaczenia: jego tekst / mój tekst
- kogo do związania? [mam w nicku "związku"]
- rozwiązłego :-P [gra słów]
- oo, a to miło
- z jakiej okolicy?
- Bemowo
- ja Białołęka
- też na B
- ok
- 178.75 ty?
- 178/95
- pk
Zrozumiałem, że pk to było zapytanie o to czy jestem pakerem z tą wagą, bo leniwe cioty lubią czasem wszystko skracać do przesady.
- pk? what's mean?
- who
- what's mean pk?
- ok
Czyli napisał OK ale mu się omsknęło i wyszło PK.
- :-)
- goworim na ruskom, espanskom, italianskom jazykach
Niby zna trzy języki obce ale pisze tylko po rosyjsku, a jak na ciotę mógłby przyszpanować w pięknej kastylijskiej i italiańskiej mowie - a poza tym nawet nie jestem pewien czy po rosyjsku napisał poprawnie, bo coś mi się z dawnych lat przypomina, że się mówi gawarim pa russkij ;-)
- using only English, because is sufficient in our world ;-)
Milczenie, milczenie, milczenie - zamknąłem okno rozmowy.
Była rozmowa, nie ma rozmowy. Charaszo ;-)
nie żebyś po angielsku jakoś mega poprawnie śmigał...
OdpowiedzUsuń