Oto coś na poprawę humoru dla mniej myślących i refleksję dla mądrzejszych. Litania Żalu nad mizerią gejowskiego środowiska. Rzadko kiedy ktoś tak celnie opisuje różnie ciekawe zachowania jakie w naszym środowisku występują. W sumie wszystko jest dla ludzi, ale faktycznie czasem z tym "wszystkim" ludzie przesadzają. Oto wypowiedź pewnego 36-latka z anonsów w kategorii tym razem ogólnej. Tym razem ortografię i interpunkcję poprawiłem.
Przeczytaj. Panowie przeglądam ogłoszenia Cała strona jedno pod drugim obciągniesz kutasa. Zresztą wszystko jest o seksie, jebanie się na chemii, seksie bez zabezpieczeń grupówkach itd. Ja wiem mogę tu nie wchodzić i nie czytać. Ale Panowie co Wy wszyscy odpierdalacie? Gdzie kupelstwo przyjaźń partnerstwo? Gdzie fajny bezpieczny seks, gdzie normalność? Zamieszczam ogłoszenie szukam partnera. Odpisują te same osoby albo w chuj brzydkie, albo faceci wiecznie szukający, którzy nie maja czasu się spotkać. Mam ochotę ba seks, daje ogłoszenie i po kilku odpowiedziach wole sobie zwalić niż spotykać się z kolesiem na jebanie w parku itd. Panowie zmieńmy się do kur nędzy a może to ja muszę zmienić orkiestrację, profil czy portal. Męski przystojny ogarnięty facet.
W sumie wszyscy wiemy o tych "zabawnych" naszego środowiska "zaletach" ale rzadko kiedy można o tym przeczytać nieomal w pigułce. A ja zastanowiłem się czy aby należałbym do kategorii "w chuj brzydkich"? Pewnie w znacznej części tak ;-) Bo raczej do kategorii szukających lecz nie mających czasu się spotkać nie należę.
Choć tak naprawdę z tą ostatnią sprawą nie do końca jest tak. Ostatnio wymawiałem się od spotkań z kilkoma osobami. Może oni pomyśleli że nie mam czasu - choć nie owijałem w bawełnę powodów. Po prostu nie widzę w sensu spotkania się z kimś zupełnie nieznanym, który proponuje to w pierwszym mailu.
Ale o tym lepiej napisać osobny post ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz