wtorek, 8 lipca 2014

Numer

14 lutego 2014
Wracając do domu postanowiłem, jak to u mnie często w zwyczaju, przepatrywać tablice rejestracyjne samochodów w poszukiwaniu znaku. I trafiłem na tablicę, którą podarowałem Pawłowi Sylwestrowi - WY7777E. Wy, czyli właśnie oni. Potem same szczęśliwe siódemki a E Paweł zinterpretował jako Eternal - wieczne. No to mają wspaniałą wróżbę. A ciekawe co dla mnie. 

Napisałem Pawłowi, że jeśli dla mnie nie wypadnie równie spektakularna a wróżba to będzie bardzo zły znak. Spektakularna to nie znaczy tak okrągła. To znaczy mająca dla mnie bardzo wyraźny przekaz, który tylko ja potrafię w mgnieniu oka zrozumieć. Ale na taką tablicę nie trafiłem. Paweł zapytał mnie w wiadomości czy jadłem dziś. I nagle coś mnie tknęło - powiedziałem sobie, że jeśli zamówi pizzę to będzie dobra wróżba.

I w domu była pizza - ale jeszcze ciekawsza niż myślałem. Było pięć pizz i to podobno od kogoś niewiadomego, w prezencie. Już zapłacone, bez rachunku. Tylko od kogo? Może od Natalii, może od rodziny Pawła. Nie sądzę aby Piotr akurat zdobył się na taki gest. A może po prostu Paweł sam ją zamówił, ale udał że to nie od niego abym nie maił pretensji o rachunek.

Tak czy owak, oby to była faktycznie dobra wróżba rzutem na taśmę ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz