niedziela, 24 czerwca 2012

Nikt nie może być wykluczony

Oto na jaki anons trafiłem kiedyś na portalu Innastrona.pl (pisownie oryginalna zachowana):

Poznam faceta niepełnosprawnego lub bardzo wstydliwego, który ma wątpliwości czy ma prawo do seksu, przyjemności, miłości. Oczywiścieże masz .Uwież w siebie ,Ty możesz sprawiać wiele zadowolenia innym a także innisprawią Ci maximum radości.Ty też musisz się spełniać w seksie. Nie obawiaj się że zostaniesz wyśmiany czy nie doceniony. Każdy ma prawo do czerpania przyjemności z życia, seksu. Uśmiechnij się i odpisz a najlepiej przyjedź, zapraszam. A-dam

Ogłoszenie zamieścił 50-latek. Z jednej strony to bardzo szczytne co napisał o tym, że nikt nie może się czuć wykluczony ze względu na rożne czynniki, nie zawsze przecież od niego zależne. Wieku sobie sami nie wybieramy, także na przykład niepełnosprawności - nawet jeśli jest ona wynikiem naszej głupiej brawury czy nieodpowiedzialności. Każdy ma prawo do spełnienia się w seksie. I w życiu także.

Pytanie tylko jak to widziane jest w pedalskim środowisku. Czy aby nie jest tak, że w tej prawdziwej dżungli mają rację bytu jedynie młodzi i piękni? Albo dla odmiany starzy i nadziani? Jak w biznesie gdzie jest prosta wykładnia - albo poświęcasz czas (na własną pracę) oszczędzając pieniądze, albo poświęcasz pieniądze (na pracę innych) oszczędzając czas. W gejowskim środowisku zamiast zależności czas-praca jest zależność kasa-uroda. Ale ten świat taki już jest - bo takim go sami uczyniliśmy. Jedyne co zostaje tym, którzy nie chcą do tego świata pasować, to znaleźć sobie kogoś z kim będzie zupełnie inna relacja :-)

W sumie żyjemy nie z, abstrakcyjnym, całym światem, ale z naszym partnerem i realnymi bliskimi :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz