Nieraz używa się w stosunku do gejów rodzaju żeńskiego, aby podkreślić czyjąś kobiecość (czy jak kto woli ciotowatość). Ale tym śmieszniej taki anons wygląda ze (słusznymi skądinąd) pretensjami. Oto przykład:
Ja mam taki apel, żebyście się nauczyły swoich adresów mail i nie myliły się z podawaniem numerów telefonów, ewentualnie nie podawali cudzych.
W sumie do samego apelu nie ma się jak przyczepić. Popieram, drogie koleżanki ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz