Oto jaką miałem rozmowę z kimś kto ma 40 lat i chyba jest żonatym bi (napisał "jazon" co chyba znaczyło "ja żonaty"). Gość odezwał się, gdy napisałem na głównym oknie czata, że szukam normalnego do związku. Ale czy sam jest normalny? Można to ocenić czytając rozmowę na załączonym ekranie...
To że 17 czy 18-latek chce się ustatkować u boku starszego faceta, który mu zapewni dostatnie życie - da się jakoś zrozumieć. Każdemu się marzy Pretty Woman, no - może Pretty Man. Ale żeby 40-letni, zapewne żonaty facet, chciał związku dla "wysokiego poziomu życia"? Takiego ewenementu jeszcze nie miałem. I dlatego postanowiłem w dowód zamieścić zrzut ekranu.
Jeśli czterdziestolatek jest myślącym facetem to gdzie mu się poprzewracało - w głowie, czy w dupie? Czy może w obu na raz? ;-)
no poprostu on jest Jazon :) i zona go utrzymuje ;)
OdpowiedzUsuń