Sylwester to zabawa dla większości ludzi, ale ja w tym roku nie maiłem sylwestra. Do północy miałem dyżur w pracy. Za plecami impreza kolegi - ale słowo "impreza" też nieco na wyrost, bo to fiesta na dwie osoby. Tyle, że ja nie miałem kasy aby się dokładać do tego świętowania, więc prawie w nim nie uczestniczyłem.
Ale co innego mnie uderzyło w dzisiejszej dacie - 31.12.2014. Przecież 31 to odwrócona trzynastka. Gdyby datę skrócić byłoby 31.12.14, a gdyby odwrócić dzień to byłoby 13.12.14. Można więc pomyśleć, że w tym roku to swoiste odliczanie - 12, 13, 14.
Czyżby ta numerologia zwiastowała dla mnie coś ważnego? Pewnie rok 2015 pokaże. Ale nie mam po co życzyć sobie Szczęśliwego Nowego Roku. Dla mnie przydałby się po prostu Bezpieczny Nowy Rok. A gdyby już był bezpieczny, to można by myśleć kiedyś tam o jakimś szczęściu.